Visual Studio App Center to narzędzie stworzone przez Microsoft udostępniające narzędzia do zarządzania całym cyklem życia aplikacji, w tym automatycznym kompilowaniem aplikacji, testowaniem na fizycznych urządzeniach w chmurze czy udostępnianiem aplikacji testerom i użytkownikom z użyciem sklepów. App Center posiada wsparcie dla wielu różnych technologii, w tym dla React Native.
Wykorzystując App Center w procesie tworzenia aplikacji, zapewniamy skrócony czas poświęcony na kompilację czy dystrybuowanie aplikacji, a ze względu na moduły analityczne i diagnostyczne mamy możliwość szybszego zdiagnozowania i pozbycia się błędów.
Pierwszym krokiem będzie stworzenie nowego projektu React Native, używając polecenia:
react-native init akanza_appcenter_sample
Następnie zajmiemy się stworzeniem odpowiedniej instancji aplikacji w systemie App Center.
Po wejściu nas stronę https://appcenter.ms tworzymy nowe konto.
Następnie tworzymy nową aplikację, wybierając platformę React Native i system (Android lub iOS).
Kolejnym krokiem będzie zainstalowanie odpowiednich bibliotek i skonfigurowanie biblioteki App Center po stronie aplikacji mobilnej.
Po wejściu do folderu aplikacji w terminalu wpisujemy poniższą komendę:
npm install appcenter appcenter-analytics appcenter-crashes --save-exact
W katalogu android/app/src/main/assets/ tworzymy nowy plik o nazwie appcenter-config.json z poniższą zawartością:
{ "app_secret": "kod pobrany ze strony projektu" }
Kod app_secret możemy pobrać ze strony głównej projektu aplikacji App Center
W pliku strings.xml znajdującym się w katalogu res/values dodajemy poniższe wartości:
<string name="appCenterCrashes_whenToSendCrashes" moduleConfig="true" translatable="false">DO_NOT_ASK_JAVASCRIPT</string> <string name="appCenterAnalytics_whenToEnableAnalytics" moduleConfig="true" translatable="false">ALWAYS_SEND</string>
Następnie uruchamiamy aplikację, używając polecenia:
react-native run-android
Po tych krokach do naszej aplikacji dodamy bibliotekę App Center i umożliwimy korzystanie z jej modułów.
Przy gwałtownie postępującym rozwoju oraz digitalizacji procesów biznesowych narodziła się potrzeba ochrony systemów informatycznych. Przedsiębiorcy w znakomitej większości są świadomi zagrożeń bezpieczeństwa oraz potrzeby protekcji danych.
Szyfrowanie jest metodą konwersji danych z czytelnego formatu (plaintext) na format zakodowany (cipertext). Dane można odczytać lub przetworzyć dopiero po ich odszyfrowaniu. Odbywa się to przy użyciu klucza deszyfrującego lub unikalnego hasła. Aby proces ochrony danych przebiegał pomyślnie, tylko nadawca i odbiorca powinni mieć dostęp do klucza odszyfrowującego.
Zaszyfrowane dane mogą być podatne na ataki z kilku stron. Najczęściej hakerzy wykorzystują programy komputerowe do złamania algorytmów i uzyskania dostępów do zaszyfrowanej treści. Zwykle wiąże się to również z zainfekowaniem urządzeń firmy złośliwym oprogramowaniem, które śledzi dane przesyłane w sieci.
Do popularnych algorytmów szyfrowania należy między innymi RSA. Pozwala na asymetryczną enkrypcję danych. Używa pary kluczy: publicznego – używanego do szyfrowania wiadomości oraz prywatnego – używanego do jej odszyfrowania.
W większości nowoczesnych aplikacji dane są wprowadzane przez użytkowników, przetwarzane, a następnie przechowywane w bazie danych. Takie „dane w spoczynku” – data at rest – są potencjalnie atrakcyjne dla atakujących, ponieważ posiadają znaczące nazwy plików oraz struktury logiczne, które mogą wskazywać na dane osobowe, karty kredytowe czy też własność intelektualną.
Ochrona przed wyciekiem danych stała się jednym z centralnych punktów strategii zarządzania przedsiębiorstwem. Minimalizacja ryzyka związanego z ich utratą powinna być nadrzędną wartością podczas tworzenia zaawansowanych systemów.
Jeśli twoja firma ma problem z ochroną danych lub potrzebujesz systemu z autoryzowanym dostępem, skontaktuj się z nami.
Nowoczesne urządzenia wykorzystują szereg zaawansowanych metod identyfikacji użytkowników. Dzięki spopularyzowanym w smartfonach czytnikom linii papilarnych z łatwością możemy odblokować telefon bez wpisywania kodu. Za pomocą takiego czytnika możemy również dokonywać szybkich płatności, robiąc zakupy online. Wraz z rozwojem technologii ulepszane są kolejne rozwiązania wykorzystujące dane biometryczne do weryfikacji tożsamości. Jakie będą tego konsekwencje?
Rozważania powinniśmy zacząć od przypomnienia rodzajów biometrii, na których bazują zaawansowane urządzenia weryfikujące.
Biometria głosowa wykorzystuje model wzorca głosu – voiceprint. Na podstawie nagrania przypisuje cechom fizycznym i behawioralnym matematyczne parametry. Głos ludzki jest niepowtarzalny. Posiada szereg indywidualnych właściwości: akcent, sposób wysławiania się oraz szybkość mówienia. Głosowa weryfikacja tożsamości jest również możliwa pomimo chorób gardła czy dźwięków z otoczenia.
Ciekawostką jest, że Ministerstwo Finansów chciało wykorzystać tę metodę do identyfikacji osób dzwoniących na infolinię podatkową.
Kolejną metodą jest rozpoznawanie osób za pomocą geometrii twarzy. Algorytmy wykorzystują charakterystyczne jej cechy, takie jak odległość między poszczególnymi częściami twarzy oraz relacje między nimi. Przykładowym rozwiązaniem jest eigenface, które kategoryzuje twarze w oparciu o stopień ich dopasowania do stworzonych modeli. Proces identyfikacji twarzy przypomina budowanie szablonów z cyfrowych elementów. Jest to jednak metoda w początkowej fazie rozwoju.
Istnieją dwa sposoby weryfikacji tożsamości bazujące na budowie oka. Pierwszą z nich jest skanowanie tęczówki. Ostatnie badania wskazują, że najbardziej unikalną cechą człowieka jest właśnie jej charakterystyka. Drugą z biometrycznych metod jest skanowanie siatkówki dna oka. Algorytm tworzy obraz siatki naczyń krwionośnych, a następnie analizuje go pod względem charakterystycznych punktów. Ten rodzaj identyfikacji może zostać wykorzystany do weryfikacji dostępu do ściśle chronionych pomieszczeń.
Niektóre urządzenia bazują również na geometrii dłoni. Niezaprzeczalną zaletą tej metody jest odmienne ukształtowanie ludzkiej dłoni oraz fakt, że nie zmienia się ona znacząco z wiekiem. Pierwszym krokiem jest pomiar dłoni, kolejnym – stworzenie jej dokładnego wzorca. Później następuje porównanie tego wzorca z dłonią osoby, której tożsamość chcemy zweryfikować.
Najbardziej zaawansowane algorytmy analizują sposób poruszania się. Ta behawioralna metoda biometryczna pozwala na rozpoznanie osób na nagraniach oraz identyfikację na odległość. Funkcje rozpoznawania ruchu wykorzystują specyfikę budowy ciała i indywidualnego sposobu chodzenia. Złożoność takich algorytmów wiąże się z podziałem chodu na fazy, następnie wyodrębnienie kluczowych punktów i obliczenie różnic w ich położeniu z uwzględnieniem kolejności faz.
Opisane metody mogą wprawiać w zakłopotanie. Sprawiają wrażenie, że w przyszłości żadnej cechy nie będzie można ukryć. Istnieją natomiast realne potrzeby takiej identyfikacji.
Rozwojowi technik weryfikacji biometrycznej powinna przyświecać jednak idea zdrowego rozsądku oraz wartości etyczne.